Wtorek, 26 Listopad 2024, Msze Św. dzisiaj: w Starym Kisielinie - 18:00
w Starym Kisielinie:2024-11-25 Poniedziałek - 07:002024-11-26 Wtorek - 18:002024-11-27 Środa - 18:002024-11-28 Czwartek - 18.002024-11-29 Piątek - 18.002024-12-01 Niedziela - 8:00, 11:30, 18:00
w Nowym Kisielinie:2024-11-30 Sobota - 18:002024-12-01 Niedziela - 10:00
W pierwszy czwartek miesiącaw Starym Kisielinie: 18:00

Zapraszamy Grupę Modlitewną Przyjaciół Paradyża,
nadzwyczajnych szafarzy Komunii św.
oraz RÓŻĘ RÓŻAŃCOWĄ MĘSKĄ
na zmianę tajemnic żywego różańca o godz. 17.30.

W pierwszy piątek miesiącaw Starym Kisielinie: 18:00w Nowym Kisielinie: 17:00

Zapraszamy do kościoła w Starym Kisielinie
Członków Wspólnoty Apostolstwa Modlitwy św. Faustyny na modlitwę przy relikwiach św. Faustyny o godz. 17.30, a następnie Eucharystię i adorację o godz. 18.00.
odwiedziny chorych w domach o zwykłej porze.

W pierwszą sobotę miesiącaw Nowym Kisielinie: godz. 18:00

Zapraszamy do kościoła w Nowym Kisielinie
do wspólnej modlitwy ku czci Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny

godz. 17.30 Różaniec
godz. 18.00 Msza św.
(eucharystia, wystawienie Najświętszego Sakramentu i adoracja.)


Historia kultu i obrazów
Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych


Stary Kisielin obraz namalowany w 1998 roku.
Przemalowany i zakonserwowany w 2006 roku.
------------------------------------------------------------------------
Kilka pytań z historii:
kto nazwał Maryję Wspomożycielską?

Już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa wśród wiernych zaczął rozwijać się kult do Matki Zbawiciela, równocześnie wiara w Jej wstawiennictwo u Boskiego Syna nakazywała do Niej się uciekać we wszystkich potrzebach życia. Tytuł Wspomożycielki Wiernych zawiera w sobie wszystkie wezwania, w których Kościół wyrażał Najświętszej Maryi Pannie potrzeby i troski swoich dzieci. Pierwszym jednak, który w historii Kościoła użył słowa „Wspomożycielka”, to św. Efrem, diakon i największy poeta syryjski, doktor Kościoła (+ 373). Pisze on wprost, że „Maryja jest orędowniczką i wspomożycielką dla grzeszników i nieszczęśliwych”. W tym samym czasie Maryję jako Wspomożycielkę rodzaju ludzkiego nazywa św. Grzegorz z Nazjanzu, patriarcha Konstantynopola, doktor Kościoła (+ ok. 390), kiedy pisze, że jest Ona „nieustanną i potężną Wspomożycielską”. Z treści pism doktorów Kościoła wynika, że przez słowo „Wspomożycielka” rozumieli oni wszelkie formy pomocy, jakich nam Matka Boża udziela i udzielić może.
Tak więc pierwotne nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny jako do Wspomożycielki zawierało w sobie przekonanie wiernych o wszechpośrednictwie łaski, to znaczy, że Maryja jest Szafarką Bożych łask. Do wieku XVI, powstało bardzo wiele sanktuariów, które wyraźnie pod imieniem Maryi Wspomożycielki, Maryi od pomocy, Maryi Łaskawej itp. wyrażały wiarę i ufność w skuteczność orędownictwa Maryi. W samej Italii pod wezwaniem Maryi Wspomożycielki istnieje ponad 20 sanktuariów, z których niektóre sięgają wieków średnich, jak np. w Busto Arsizio koło Varese, w Pistoi, w Kastiglion Fiorentino, w Bobbio, w Bolonii w kościele Matki Bożej Większej, czy najsłynniejsze sanktuarium Lombardii w Caravaggio.

Kilka obrazów Matki Bożej Wspomożycielki zostało nawet koronowanych koronami papieskimi, jak np. w Busto Arsizio (1632, 1895, 1921, 1947), w Caravaggio (1710), w Modenie (1831), w Rzymie w bazylice Św. Karola ai Catinari (1888 i 1915) itp. Jednak krajem najżywiej rozwiniętego kiedyś kultu Wspomożycielki była Bawaria. Wspomożycielkę nazywano tam wprost „Patronką”. Na figurze Wspomożycielki (dzieło Krumpera), która była na zamku w Monachium, widniał napis „Patronka Bawarii”.

Pierwszy kościół pod wezwaniem Wspomożycielki w Bawarii stanął w Pasawie w roku 1624. Zasłynęła w nim rychło figura Matki Bożej, kopia obrazu Cranacha - pątnicy witają Ją okrzykiem: Maria hilf! (Maryjo, wspomagaj). Od tego okrzyku nazwano i górę i sanktuarium Maria hilf! (Maryja Wspomożycielka). W jednym tylko roku 1677 rozdano 120 000 Komunii świętych. Spisano 5 tomów łask. W roku 1627 papież Urban VIII zatwierdził przy sanktuarium w Passau arcybractwa M.B. Wspomożycielki.
Sanktuarium zawiadują po dziś dzień kapucyni. Dnia 7 października 1571 roku oręż chrześcijański odniósł decydujące zwycięstwo nad flotą turecką, która zagrażała, bezpośrednio desantem Italii. Na pamiątkę tego zwycięstwa papież św. Pius V włączył do Litanii Loretańskiej nowe wezwanie „Wspomożenie wiernych, módl się za nami”. Dnia 12 września 1683 roku zostali Turcy rozgromieni przez króla polskiego, Jana III Sobieskiego, pod Wiedniem. Na podziękowanie Matce Bożej, za to zwycięstwo, papież bł. Innocenty XI w roku 1684 zatwierdza w Monachium, przy kościele Św. Piotra, bractwo Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, rychło podniesione do rangi arcybractwa. Wreszcie w roku 1816 tytuł Matki Bożej Wspomożenia Wiernych wchodzi urzędowo do liturgii Kościoła, kiedy papież Pius VII ustanawia święto Matki Bożej pod tym wezwaniem, na dzień 24 maja, jako podziękowanie Matce Bożej, że właśnie tego dnia, uwolniony z niewoli Napoleona, mógł szczęśliwie powrócić na osieroconą przez szereg lat stolicę Rzymską. Te właśnie trzy wydarzenia przyczyniły się do spopularyzowania kultu Wspomożycielki i sprawiły, że zmienił się charakter tytułu „Matki Bożej Wspomożycielki”. Od zwycięstwa pod Lepanto w roku 1571 nabierać zaczęło ono charakteru „politycznego”, militarnego” w znaczeniu opieki nad Kościołem w jego ważnych i decydujących momentach. Tytuł Wspomożycielki bywa wspominany na równi z wezwaniem „Matki Boskiej Zwycięskiej”; oba tytuły stają się jednoznaczne

Gdzie znajdują się Sanktuaria
Matki Bożej Wspomożenia Wiernych?

Pierwszym obrazem Matki Bożej, który pod tym imieniem, ale w nowym już charakterze był czczony, to obraz Łukasza Cranacha Starszego. Wymalował on ten wizerunek Matki Bożej w roku 1516 dla galerii elekta saskiego, Jerzego I w Dreźnie. Od roku 1622 znajduje się on w kościele kapucynów w Pasawie, gdzie zasłynął cudami. Po zwycięstwie Jana Sobieskiego pod Wiedniem sława obrazu tego tak wzrosła, że powstało tam głośne na całe Niemcy sanktuarium, a obrazy Matki Bożej Pasawskiej zaczęły rozpowszechniać się po świecie. W samej diecezji pasawskiej powstało ok. 150 miejsc, gdzie odbierała od wiernych cześć kopia obrazu Cranacha. W diecezji Innsbruck (Tyrol) powstało 70 świątyń ku czci Wspomożycielki z obrazem Cranacha. Łącznie w samych jedynie tych dwóch diecezjach Wspomożycielka miała aż 220 miejsc kultu. W sanktuarium w Innsbrucku jest czczony obraz-oryginał Cranacha. Kościół ku czci Wspomożycielki wystawiono tu w roku 1657 jako wotum dziękczynne za szczęśliwe zakończenie wojny 30-letniej (1618-1648). W Niemczech aż 15 jego kopii zasłynęło również łaskami. Jan Sobieski po zwycięstwie nad Wiedniem sprowadził do Warszawy figurę Matki Bożej z Pasawy (kopia obrazu cudownego) i umieścił ją w centralnym miejscu stolicy, na Krakowskim Przedmieściu, gdzie do dnia dzisiejszego można ją oglądać.

Obraz Matki Bożej, Pasawskiej Wspomożycielki, nie był jednak jedynym. Powstało wiele innych. Wszystkie jednak miały ten sam charakter: zostały wzniesione jako wotum dziękczynne za odniesione zwycięstwo wojenne, gdy się ważyły losy Kościoła albo poszczególnych narodów.

Do najgłośniejszych sanktuariów z tego czasu należą: W Passau, w Monachium i w katedrze w Amalfi, gdzie św. Alfons Liguori w roku 1756 wygłaszał swoje kazania.

Cudowny obraz Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, autor Lucas Cranach Starszy, Innsbruck
---------------------------------------------------------------------
Św. Jan Bosko wielki czciciel Madonny Wspomożenia Wiernych

Nową historię kultu Matki Bożej Wspomożycielki rozpoczyna św. Jan Bosko (1815-1888). On też ustala typ „własny” wizerunku Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych. Przywraca też jego treści pierwotne, szerokie znaczenie, nie zacieśniając go li tylko do wojennych czy politycznych wydarzeń. Typ ten nawet otrzymał nazwę wśród ludu „Madonny św. Jana Bosko”. Żył on w czasach bardzo niespokojnych i dla Kościoła Chrystusowego wręcz groźnych. Dlatego widział on w kulcie Matki Bożej Wspomożycielki jakiś ogólny krzyk całego chrześcijaństwa i jego ludów zagrożonych o ratunek do Tej, która tak skutecznie umiała dotąd odpierać wszelkie ataki nieprzyjaciela. W tym wezwaniu widział św. Jan Bosko równocześnie jakby mobilizacje wszystkich sił „synów światłości” do walki z „synami ciemności” pod sztandarem Maryi. Nie zacieśniał jednak św. Jan Bosko kultu Wspomożycielki do orężnych rozpraw. Zdawał sobie dobrze sprawę, że każdy z nas ma swoje troski i potrzeby, że walka
toczy się nie tylko na wielkich frontach, ale także o każdą duszę
nieśmiertelną. Za jego czasów nauka teologów; że Maryja jest pośredniczką łaski, że jest szafarką Bożych darów, była szczególnie akcentowana. Propagowali ją gorąco wiek przedtem: św. Alfons Liguori (+ 1787) i św. Ludwik Maria Grignon de Mondffort (+ 1706). Św. Jan Bosko podpisywał się obu rękoma nad ich pismami i święcie wierzył, że nie ma ani jednej łaski, która by nie przeszła przez ręce Maryi. Cokolwiek więc chcemy od Pana Boga otrzymać, możemy otrzymać za pośrednictwem naszej Wspomożycielki.
Dzisiaj sanktuariów Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, typu, który wprowadził św. Jan Bosko, jest około 130. Kilkanaście też z nich doczekało się koronacji. Najgłośniejszym jednak z nich jest obraz Matki Bożej w Turynie, który na zamówienie św. Jana Bosko wymalował dla Kościoła pod tym samym wezwaniem artysta Tomasz Lorenzone w roku 1867. Obraz przedstawia Matkę Bożą w otoczeniu Apostołów. Na ścianach bazyliki Matki Bożej Wspomożenia, tenże artysta miał umieścić jako uzupełnienie dla obrazu: bitwę pod Lepanto, bitwę pod Wiedniem i uwolnienie papieża Piusa VII z niewoli Napoleona. Najczęściej w kopiach przedstawia się samą Matkę Bożą w płaszczu królewskim, z koroną na głowie i berłem w ręku dla podkreślenia, że w planach Bożych Maryja jest jakby regentką Bożą, która w imieniu Chrystusa sprawuje rządy na ziemi.

W roku 1868 odbył się akt konsekracji Kościoła Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, w Turynie, wystawionego przez św. Jana Bosko. W roku 1883 nawiedza kościół jako młody kapłan Achilles Ratti, późniejszy papież św. Pius XI. W roku 1884 nawiedza sanktuarium ksiądz Józef Sarto, późniejszy papież św. Pius X. W roku 1903 obraz Matki Bożej zostaje uroczyście koronowany koronami papieskimi. W roku 1911 kościół otrzymał tytuł bazyliki. W roku 1953nawiedza bazylikę Matki Bożej Wspomożycielki w Turynie kardynał Anioł Roncalli, późniejszy papież Jan XXIII.

Św. Jan Bosko Matkę Bożą Wspomożycielkę ustanowił główną Patronką wszystkich swoich dzieł. Założył też zgromadzenie sióstr Córek Matki Bożej Wspomożenia Wiernych.

Kult wizerunku Matki Bożej Wspomożenia Wiernych
w Polsce

Na dawnych obrazach M. B. z Kalwarii Zebrzydowskiej można wyczytać napis: Calvaria Zebrzydoviana - Auxilium Christianorum (Kalwaria Zebrzydowska - Wspomożenie Wiernych). We Wrocławiu - Książe spotykamy stary obraz Wspomożycielki jako „Madonnę Płaszcza”. Typ często spotykany w dawnych wiekach: Maryja okrywa płaszczem opieki tłum swoich czcicieli.

W Polsce kult Matki Bożej Wspomożycielki szedł dwoma nurtami: z Austrii i Niemiec jako Matki Bożej Zwycięskiej oraz przez duchowych synów i córki św. Jana Bosko. W roku 1898 przychodzą do Oświęcimia Salezjanie i odtąd zaczyna się popularyzować obraz Matki Bożej Turyńskiej i św. Jana Bosko. Kopie obrazu Cranacha (+ 1553) pojawiły się przede wszystkim na Śląsku: we Wrocławiu - kościół jezuitów (1694), w Sosnowicy (1729), w Złotogłowiu koło Nysy itd. Obraz ten rozpowszechniały również bractwa M. B, Wspomożycielki w: Lublinie, Kaliszu a nawet w dalekim Łucku. Wszakże najwięcej do wzbudzenia kultu Wspomożycielki w Polsce przyczynili się duchowi synowie i córki św. Jana Bosko. W roku 1907 powstała pierwsza wierna kopia obrazu turyńskiego w kościele salezjanów w Oświęcimiu. Stąd rozbrzmiały się kopie po całej Polsce.
Wielkim czcicielem Matki Bożej Wspomożycielki był salezjanin, prymas Polski, kardynał August Hlond. Nie mniej żarliwym apostołem Matki Bożej Wspomożycielki był jego następca na stolicy prymasów polskich i metropolitów warszawskich, kardynał Stefan Wyszyński. Dnia 5 września 1958 roku dzięki jego staraniom wniósł Episkopat Polski do Stolicy Apostolskiej prośbę o zaprowadzenie święta Maryi Wspomożycielki Wiernych w liturgicznym kalendarzu polskim. Wspomnienie tego święta obchodzi się także po ostatniej reformie (1969). Przez wprowadzenie tego święta chciał Episkopat Polski zadokumentować, że naród polski nie tylko wyróżniał się wśród innych narodów wielkim nabożeństwem do Najświętszej Maryi Panny, ale że może wymienić wiele dat, w której doznał Jej szczególniejszej opieki. Tak więc tytuł ten wyraża z jednej strony hołd wdzięczności dla Maryi jako szczególnej patronki i opiekunki narodu polskiego, a z drugiej strony zachęca do tym większej ku Niej miłości i ufności. Istniało także w Polsce arcybractwo Matki Bożej Wspomożycielki. O. Honorat Koźmiński założył pod patronatem Wspomożycielki Wiernych nową rodzinę zakonną: Imienia Jezus. Kościoły i kaplice pod wezwaniem Matki Bożej Wspomożenia Wiernych

Najgłośniejszy jest w Turynie, wystawiony przez św. Jana Bosko.
Do już wymienionych sanktuariów wypada przypomnieć polskie: Oświęcim, Twardogóra, Szczyrk, Przyłęków. Z dawnych zaś: Sosnowica, Złotogłowie, Radochów i Cieszyn. Św. Jan Bosko we śnie widzi miejsca i zarysy świątyni a na froncie napis: „To mój dom. Stąd moja chwała”. Wizja powtarza się w roku 1846.W roku 1862 decyduje się Święty na budowę. Wyznacza także tytuł i patrona nowej świątyni:„Wspomożenie Wiernych”. Kiedy go pytają zainteresowani z różnych stron, dlaczego ten właśnie wybrał tytuł, a nie inny, św. Jan Bosko odpowiedział: „Czasy nasze potrzebują szczególnej opieki Matki Bożej a Kościół Chrystusa Jej szczególnej pomocy”. Prace rozpoczęto w roku 1864. W latach następnych bazylikę powiększano i przyozdabiano (1891 i 1936). Dzisiaj należy ona do najpiękniejszych świątyń Italii. W jej wnętrzu spoczywają we własnych ołtarzach: św. Jan Bosko, św. Maria Dominika Mazzarello, św. Dominik Savio i bł. Michał Rua. Pod bazyliką można oglądać „kaplicę relikwii” wielu świętych.

Obrazy
Jest co najmniej kilkanaście typów wizerunków Matki Bożej pod wezwaniem Wspomożycielki. Dwa są jednak najwięcej znane: pasawski i turyński. Obraz turyński należy do największych w ikonografii wśród obrazów ołtarzowych. Liczy bowiem 8 m wysokości i 4 m szerokości. Obraz przedstawia Maryję jako królową, w sukni czerwonej, w płaszczu niebieskim z koroną na głowie, nad którą jest korona druga z gwiazd 12. Maryja na lewej ręce trzyma Boże Dziecię w zielonej sukience i w koronie, które trzyma obie ręce rozłożone, wyciągnięte jak na powitanie. W prawej dłoni trzyma Matka Boża szczerozłote berło, dar sługi Bożego, księcia Augusta Czartoryskiego. Nad Maryją unosi się Duch Święty w postaci gołębicy. Dookoła w górze wieniec aniołów a poniżej 12 Apostołów. W tyle tło stanowi wzgórze Superga ze znanym sanktuarium Matki Bożej, do którego św. Jan Bosko w latach swojej młodości nieraz podążał, a u stóp wzgórza widnieje bazylika Maryi Wspomożycielki w
swojej budowie pierwotnej z jedną kopułą i dwoma wieżyczkami. Ramę potężnego obrazu stanowi obramowanie z barwnych marmurów i lamp wiecznych. Niezwykłe łaski zaczęły się dziać jeszcze za życia św. Jana Bosko. Zwykle „Madonnę św. Jana Bosko” przedstawia się w samej postaci Maryi. Za cudowną uważa się również figurę Matki Bożej Wspomożycielki, umieszczoną w pięknej niszy bazyliki turyńskiej, obnoszoną w czasie procesji. Według jej wzoru wykonano tysiące podobnych w świecie. Wierną kopią obrazu Matki Bożej Wspomożycielki Turyńskiej jest obraz w kościele salezjańskim w Oświęcimiu (1907). W naszej parafii w Starym Kisielinie znajduje się obraz Matki Bożej Wspomożenia Wiernych namalowany na płótnie w 1998 roku przez Juliusza Piechockiego z Gorzowa Wlkp.

Święto ku czci Matki Bożej Wspomożenia Wiernych
Obchodzone jest ono 24 maja. Ustanowił je papież Pius VII w roku 1816 na podziękowanie Matce Bożej za szczęśliwy powrót do Rzymu z niewoli Napoleona Bonapartego(1815). Św. Jan Bosko umieszcza je po raz pierwszy w wydanym przez siebie kalendarzu w roku1860. Co roku obchodzić je będzie bardzo uroczyście jako święto patronalne swoich wszystkich dzieł.

24 każdego miesiąca
Zwyczaj ten datuje się od roku 1904. Chodziło o to, by każdy 24miesiąca był jakby małym świętym Wspomożycielki, był przypomnieniem Jej opieki nad nami. Tego dnia we wszystkich domach salezjanów i Córek Maryi Wspomożycielki odprawiają się specjalne nabożeństwa, odczytuje się prośby i podziękowania, odmawia specjalne modlitwy i śpiewa ku czci Wspomożycielki pieśni.

------------
Nowenna do Matki Bożej Wspomożenia Wiernych
Ma ona charakter podwójny: jako dziewięciodniowe przygotowanie do centralnej uroczystości (24 V) oraz jako dziewięciodniowa modlitwa dla uproszenia sobie jakiejś szczególnej łaski. Ułożył ją św. Jan Bosko i często zalecał. Nadto św. Jan Bosko polecał nowennę ustną, polegającą na odmawianiu przez 9 dni: 3 Ojczenasz, 3 Zdrowaś i 3 Chwała Ojcu. Nadto: „Chwała i dziękczynienie bądź w każdym momencie Jezusowi w Najświętszym Boskim sakramencie. Ile minut w godzinie, a godzin w wieczności, tylekroć bądź pochwalon Jezu, ma miłości”.
Polecał również ś w. Jan Bosko dodać trzy razy modlitwę „Witaj Królowo” z wezwaniem: „Maryjo Wspomożenie Wiernych, módl się za nami”. Zalecał, by odprawiający nowennę przystąpił do Spowiedzi i Komunii świętej oraz by na cele salezjańskie przyrzekł złożyć ofiarę, jeśli otrzyma upragnioną łaskę.

Błogosławieństwo Matki Bożej Wspomożenia Wiernych

Ułożył je św. Jan Bosko i stale się nim posługiwał. Zatwierdził je papież Leon XIII w roku 1878 (15 V). Miało ono różne formy. Dzisiaj składa się z modlitw: Pod Twoją obronę, Zdrowaś kilku wezwań liturgicznych modlitwy, udzielenia błogosławieństwa i pokropienia wodą święconą.

Wezwanie:
Maryjo, Wspomożenie Wiernych, módl się za nami
Umieścił je w Litanii Loretańskiej papież św. Pius V na pamiątkę zwycięstwa odniesionego przez oręż chrześcijański z Turkami w bitwie morskiej pod Lepanto (7 X 1571).

Łaski otrzymane za przyczyną Matki Bożej Wspomożenia Wiernych

Miał św. Jan Bosko odwagę powiedzieć, że kościół w Turynie wystawiła sobie sama Wspomożycielka, on był jedynie Jej kasjerem. Każda cegła jest świadkiem i votum dziękczynnym za odebrane i niezwykłe łaski. Podajemy kilka przykładów na potwierdzenie. Senator Cotta był umierający. Miał wówczas 83 lata. Odwiedza go św. Jan Bosko i mówi:„Pan nie może jeszcze umrzeć. Pan jest potrzebny. A co by pan uczynił, gdyby Wspomożycielka wróciła panu zdrowie?” - Wypłacę na kościół (budujący się właśnie) po dwa tysiące franków przez sześć miesięcy. „Dobrze, wracam do moich chłopców i każę im się modlić o zdrowie dla pana”. Po trzech dniach zjawia się osobiście w pokoju Świętego senator i wręcza z radością
pierwszą należność. Żył jeszcze 3 lata, ciesząc się dobrym zdrowiem (1866).

Tegoż roku 1866 dnia 16 listopada św. Jan Bosko idzie na miasto szukać pieniędzy. Musi zaraz wypłacić 3000 franków. Spotyka lokaja w Liberii, który właśnie został wysłany przez pana do księdza Bosko. Pan jego od trzech lat był przykuty do łoża boleści. Lekarze stracili nadzieję przywrócenia mu zdrowia. Pan ów przyrzeka złożyć
ofiarę na budujący się kościół, jeśli Święty uprosi mu u Boga ulgę w cierpieniach. Święty zwołuje 30 domowników, odmawia z nimi modlitwę do Matki Bożej Wspomożycielki, udziela błogosławieństwa i nakazuje przynieść ubranie panu, by mógł iść do banku i przynieść pilnie pieniądze. Ubrania nie było, wiec musiano kupić nowe. Zdumiony chory wstaje na nogi po raz pierwszy od 3 lat, idzie do banku i przynosi ofiarę do domu Świętego, wsiada do powozu i pełen szczęścia odjeżdża do
swego pałacu. W tym samym roku, kiedy św. Jan Bosko zamówił pierwsze medaliki Matki Bożej Wspomożycielki (1866) wybuchła w Turynie epidemia. Moc ludzi zabrała śmierć.
Chłopcom Św. Jana Bosko i personelowi domu nic się nie stało. Wszystkich zabezpieczył medalikiem Wspomożycielki. W roku 1885 hrabia Villeneve umierającemu swojemu słudze zawiesił medalik Matki Bożej Wspomożycielki, podarowany przez św. Jana Bosko. Sługa natychmiast wyzdrowiał.
Kiedy św. Jan Bosko odbywał wizytację domu salezjańskiego w Alassio, przyniesiono do niego 5-letniego chłopca, na pół sparaliżowanego. Po otrzymaniu błogosławieństwa Matki Bożej Wspomożycielki malec natychmiast wyzdrowiał. W tym samym czasie św. Jan Bosko udzielonym błogosławieństwem uzdrowił braciszka owego chłopca, dziewięcioletniego, mającego wadę w mówieniu. Pewna hrabina z Nizza zwróciła się telegraficznie do Świętego, będącego wówczas na wizytacji w Cannes, o pomoc dla wnuczka, który cierpiał na konwulsję, z prośbą o udzielenie mu błogosławieństwa. Święty uczynił to (na odległość) i wnuczek wyzdrowiał.

Fakty późniejsze

Mercedes R. de Valdes chorowała 16 lat. Przeżyła cztery ciężkie operacje, ale bóle nie ustawały. Poleciła się z wiarą Matce Bożej Wspomożycielce, gorąco prosząc o zdrowie. Wyzdrowiała zupełnie (1967).
Czteroletnia wnuczka pani Marii Pujol nie mogła poruszać się swobodnie. Lekarze stwierdzili zdeformowany kręgosłup. Babka nie miała pieniędzy na leczenie a lekarze nie dawali nadziei. Pobożna niewiasta rozpoczęła nowennę do Matki Bożej Wspomożycielki. Po kilku zaledwie dniach dziecko chodziło normalnie.
Miejscowość Reus w Hiszpanii. Rok 1969.
W tym samym miesięczniku zeznaje Hieronima Compora z Bordighera (maj 1969).„Zachorowałam na nogi. Lekarze w szpitalu stwierdzili «chorobę Burgera». Byłam w szpitalu 40 dni bez żadnej ulgi w cierpieniach. Co gorsza, choroba przerzuciła się nadto i na lewą nogę. Zwróciłam się do Matki Bożej Wspomożycielki i obiecałam ogłosić łaskę oraz osobiście pieszo udać się do sanktuarium Matki Bożej Wspomożycielki w Turynie, jeśli wyzdrowieję. Nie mniej gorąco odprawiała nowennę w mojej intencji rodzina. Po niedługim czasie bóle przeszły, nastało polepszenie, a dzisiaj chodzę szczęśliwa. Spełniłam też dane Matce Bożej zobowiązania”.
Siostra Marianna Wagner z Linzu pisze, że zachorował chłopiec 5-letni, Klaus na zapalenie opon mózgowych. Przez sześć tygodni leżał chłopiec w szpitalu nieprzytomny. Lekarze stracili nadzieję życia. Siostra Wagner na prośbę matki ze swoimi dziewczętami rozpoczęła nowennę do Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. I oto dnia pewnego ku zdumieniu lekarzy dziecko oprzytomniało, zaczęło wracać do zdrowia i niebawem zupełnie zdrowe wróciło do domu.

Modlitwa:
Wszechmogący i miłosierny Boże, któryś dla obrony ludu chrześcijańskiego ustanowił przedziwną pomoc w Dziewicy Maryi; spraw łaskawie, abyśmy możną Jej opieką wsparci, mogli walczyć za życia a przy śmierci osiągnąć zwycięstwo nad nieprzyjacielem dusz naszych. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa.